Warto mieć psa bez względu na fakt, czy pochodzi z hodowli czy ze schroniska. Obecność czworonoga korzystnie wpływa na nasze samopoczucie. Dzieci wychowywane z psami wykazują w dorosłych życiu empatię i są otwarte na nowe doświadczenia. Członek rodziny na czterech łapach mobilizuje nas do codziennej aktywności fizycznej. Warto aby decyzja o przyjęciu czworonoga była wspólna, uwzględniająca zdanie wszystkich domowników. To istotna zmiana w życiu rodziny. Należy zastanowić się ile czasu znajdziemy dodatkowo każdego dnia dla domownika na czterech łapach.
Jeśli jesteś miłośnikiem konkretnej rasy warto zdecydować się na psa z hodowli. Aby znaleźć odpowiednią, dobrze jest przeznaczyć na to trochę czasu. Przede wszystkim sprawdź czy hodowca jest członkiem Związku Kynologicznego w Polsce, a hodowla ma status FCI. Hodowcą jest członek Związku Kynologicznego w Polsce posiadający jedną lub więcej suk hodowlanych oraz zatwierdzony przez Zarząd Główny przydomek hodowlany, który jest chroniony i zarejestrowany w FCI. Związek Kynologiczny w Polsce określa zasady krycia oraz wiek w zależności od rasy. Hodowca ma obowiązek otoczyć właściwą opieką psy i szczenięta, poddawać szczepieniom ochronnym oraz utrzymywać taką liczbę podopiecznych, którym jest w stanie zapewnić dobre warunki życia. Szczenięta muszą być obowiązkowo poddane znakowaniu (tatuaż lub mikroczip). Hodowca ma obowiązek zawiadomić ZKwP o każdym miocie. Zgodnie z zasadami ZKwP suka hodowlana nie może być kryta częściej, niż raz w roku.
Przy poszukiwaniu rasowego psa należy się wystrzegać pseudohodowli, czyli miejsc, które rozmnażają zwierzęta wyłącznie dla zysku i nie są zarejestrowane w Związku Kynologicznym w Polsce. Jeśli poszukujemy hodowli konkretnej rasy w Internecie należy sprawdzić czy posiada status FCI. Następnie warto dokładnie przeczytać informacje zawarte na stronie internetowej. Jeśli jesteśmy wstępnie zainteresowani dobrze jest przeprowadzić z hodowcą rozmowę telefoniczną i dokładnie dopytać o historię hodowli, sposoby odchowu i socjalizacji szczeniąt. Świetnym pomysłem jest wizyta w takim miejscu jeszcze przed decyzją o kupnie. Możemy wtedy osobiście skonfrontować wiadomości zawarte na stronie internetowej z rzeczywistością. Hodowle domowe w przeciwieństwie do kojcowych, mają lepszą możliwość socjalizacji szczeniąt, które od pierwszych dni życia przebywają blisko ludzi. Dla hodowcy, który kocha psy, ważne jest zdrowie szczeniąt. Konkretne rasy psów mogą mieć genetyczną skłonność do specyficznych schorzeń. Dlatego hodowcy często wykonują badania genetyczne przed przekazaniem szczeniąt do domów docelowych.
Przed opuszczeniem hodowli przez szczenię, hodowca stara się dostarczyć mu jak najwięcej pozytywnych doznań i bodźców. Szczenięta w hodowlach domowych są traktowane jak członkowie rodzin. Szybko mają kontakt z dotykiem człowieka, tuleniem i troskliwą opieką. Kontakt z ludźmi jest dla nich pozytywnym doświadczeniem. Jak psiaki zaczynają opuszczać gniazdo, hodowca uczy je załatwiać potrzeby fizjologiczne na matę, co jest bezcennego dla docelowego opiekuna. Ważne jest oswajanie malucha z różnymi dźwiękami domowymi takimi jak telewizor, odkurzacz, suszarka, pralka. Jeśli szczeniak ma możliwość kontaktu z zabawkami, poznaje nowe struktury, powierzchnie i kształty.
Hodowca dokładnie obserwuje szczenięta pod względem charakteru, co pomaga mu podpowiedzieć przyszłemu opiekunowi, którego psiaka wybrać. Można już w hodowli podejmować próby wstępnych szkoleń połączonych z zabawą. To doskonała podstawa do tworzenia zasad pracy i ćwiczeń z opiekunem. Tak przygotowany do opuszczenia hodowli szczeniak, wykazuje ciekawość świata, co jest świetnym startem do życia w nowym domu.
Jeśli kochamy kundelki to najlepiej jest poszukać przyjaciela na czterech łapach w schronisku, fundacji lub domu tymczasowym. Do miejsca, gdzie przebywa nasz upragniony bezdomniak najlepiej jest wybrać się całą rodziną. Każdy powinien nawiązać z nim bezpośredni kontakt z przyszłym podopiecznym. Osoba, która aktualnie opiekuje się psiakiem udzieli nam dokładnych informacji dotyczących jego wieku, upodobań, stosunku do dzieci czy innych zwierząt. Może natomiast nie ganc jego przeszłości, poza faktem z jakich okolicznościach zwierzak trafił do przytuliska. Przed decyzją o adopcji warto wybrać się na spacer z psiakiem. To daje możliwość spędzenia z nim czasu na neutralnym gruncie i obserwacji jak reaguje na nasze zainteresowanie i okazywaną czułość.
Ze schroniska zwykle adoptujemy psy dorosłe i starsze, to duże ułatwienie. Nie każdy ma możliwość i czas na opiekę nad szczenięciem. Wiele spośród schroniskowych czworonogów mieszkało wcześniej w domach i są nauczone czystości. Nie przechodzimy z nimi kwarantanny w okresie pierwszych szczepień. Jeśli wybieramy się po odbiór nowego domownika na czterech łapach zabieramy ze sobą niezbędne akcesoria takie jak obroża, szelki i smycz. Psa przewozimy na tylnym siedzenia na kocyku koniecznie w towarzystwie co najmniej jednej osoby. Nie wiemy jak zwierzak reaguje na jazdę samochodem, a dodatkowo jest w takim momencie zestresowany, ponieważ nie ma pojęcia jaki jest cel podróży.
Część psów ze schronisk jest skrzywdzonych przez ludzi i wykazuje zaburzenia behawioralne, najczęściej lękowe. Takie czworonogi wymagają zwykle po adopcji cyklu konsultacji zoosychologa, który pomaga w budowaniu pewności siebie i poczucia bezpieczeństwa przygarniętego psa. Warto wziąć kilka dni urlopu na pierwsze dni pobytu czworonoga w domu. Możemy szybciej przyzwyczajać się do siebie i uczyć się siebie nawzajem. Podstawową zasadą jest podążanie za potrzebami psa. Pies bezpośrednio po adopcji często ma problem z wyjściem na spacer. W nowym domu zaczyna czuć się swobodnie i obawia się opuszczenia miejsca, w którym zaczyna czuć się bezpiecznie. Ta sytuacja zwykle normalizuje się po kilku dniach, kiedy nasz nowy podopieczny poznaje stałe rytuały. Przy decyzji o przygarnięciu psa często po prostu decyduje chęć pomocy psu skrzywdzonemu przez los, to piękny gest. Jest wiele bezdomnych zwierząt, które czekają w schroniskach na swoją szansę, a większość z nich to wspaniałe wielorasowce czyli kundelki.