Opiekun psa powinien zrobić wszystko, aby nie dopuść do zagubienia swojego pupila. Dzięki identyfikacji, zwierzę może bezpiecznie wrócić do domu, ponieważ znakując czworonoga nadajemy mu oficjalnie tożsamość. Pies powinien być oznakowany w sposób, który pozwala na identyfikację opiekuna. Zaleca się implantację mikroczipa i dodatkowe oznakowanie zewnętrzne przy obroży, na przykład w postaci adresatki.
Zagubiony pies może trafić do schroniska, lecznicy weterynaryjnej lub do służb, które zajmują się zagubionymi zwierzętami. Wszystkie te podmioty są w posiadaniu czytników, które służą do identyfikacji mikroczipa i kontaktu z opiekunem. Skanery mikrochipów mają zwykle zasięg kilku metrów. Można więc odczytać unikalny, indywidualny 15 cyfrowy kod czworonoga, bez konieczności dotykania zwierzęcia. W przypadku wyłapania błąkającego się psa jest to bardzo ważne. Takie zwierzę jest zwykle w stresie, może być ranne i wykazywać agresję na tle lękowym.
Mikroczip ma przewagę nad powyżej opisanymi formami identyfikacji, ponieważ pozostanie pod skórą nawet w przypadku, jeśli pies zagubi obrożę lub szelki. W większości przypadków wystarczy jedna implantacja na całe życie przyjaciela na czterech lapach. Dodatkowo psy podróżujące za granicę do państw Unii Europejskiej muszą oprócz paszportu i wymaganych szczepień mieć zaimplantowany mikrochip. Numer mikroczipa jest wpisany do międzynarodowej bazy, zawiera informacje kontaktowe i w przypadku zagubienia pozwala na szybki kontakt z opiekunem.
Pies może zaginąć z wielu przyczyn. Może przestraszyć się czegoś podczas spaceru i nawet jeśli jest na smyczy, wyrwać się z obroży. Ta sytuacja ma najczęściej miejsce przy okazji sylwestrowych wybuchów fajerwerków, które zdarzają się już kilka dni przed końcem roku. Dotyczy to również wyładowań atmosferycznych i nagłych głośnych dźwięków. Pies może się zagubić z powodu pogoni za suczką w cieczce, podczas otwierania bramy na posesji, może uciec w przypadku niezabezpieczonego ogrodzenia lub może zostać ukradziony. Takich sytuacji może zdarzyć się bardzo wiele.
Pies, który się zagubi może ulec wypadkowi. Jeśli znajdziemy czworonoga, który jest poszkodowany w wypadku komunikacyjnym należy zatelefonować do straży miejskiej (986) lub na policję (997). Warto zaczekać do przyjazdu służb, dając zwierzęciu wsparcie. Jeśli jest to wykonalne, sprawdzić czy jest przytomny i oddycha przykładając lusterko do nosa. Podchodzimy do zwierzęcia tylko w przypadku, jeśli jest spokojne, nie wykazuje agresji i pozwala na kontakt.
Jeśli znajdziemy zagubionego psa, który zachowuje się w sposób łagodny i pozwala się złapać należy sprawdzić czy ma zewnętrzny identyfikator. Jeśli tak telefonujemy do opiekuna. Jeśli nie, istnieją dwa wyjścia: albo zawiadamiamy odpowiednie służby, albo decydujemy się na wzięcie go tymczasowo do siebie, aby poszukiwać opiekuna. W tym celu zawiadamiamy wszystkie schroniska w okolicy, że mamy taką zgubę. Dodatkowo zamieszczany ogłoszenie ze zdjęciem znalezionego psiaka w pobliskich lecznicach weterynaryjnych i innych miejscach, gdzie można wieszać zawiadomienia. Musimy zrobić wszystko aby dać szansę na znalezienie opiekuna, który może tęsknic za zgubą i bardzo się martwić. Jeśli się to nie uda, psiak musi trafić do schroniska lub fundacji, która ma możliwość zapewnienia mu domu do czasu znalezienia nowego opiekuna. Czasem sytuacja uratowania bezdomnego psiaka kończy się pozostawieniem go u osoby, która go znalazła, czyli adopcją.